Łabędź na Drodze Mlecznej
Drogą Mleczną nazywamy dziś galaktykę spiralną z poprzeczką, w której znajduje się nasz własny Układ Słoneczny. Często jest nazywana po prostu Galaktyką. Zawiera (według starszych szacunków) od 100 do (według nowszych) nawet 400 miliardów gwiazd. Ma średnicę około 100000 lat świetlnych i grubość ok. 1000 lat świetlnych.
Na niebie możemy ją widzieć jako jasną smugę opasującą niebo - aby taka obserwacja się udała warunkiem koniecznym jednak jest prowadzenie jej z miejsca o niewielkim zanieczyszczeniu świetlnym. Droga Mleczna świeci najjaśniej w kierunku centrum, w pobliżu gwiazdozbioru Strzelca Sagittarius. Świetlisty pas sięga na północy do gwiazdozbioru Kasjopei Cassiopeiae, a na południu do gwiazdozbioru Krzyża Południa Crux.

Pierwotnie termin Droga Mleczna odnosił się do widocznego na niebie pasa światła utworzonego z gwiazd znajdujących się na równiku galaktycznym - starożytni nie mieli przecież wiedzy o budowie Galaktyki. Według mitologii greckiej Droga powstała z kropli rozlanego mleka Hery, która odepchnęła Heraklesa, nie chcąc go karmić.
Obserwacja
18.06.2022, około godziny 22:00 - Jaworzno
warunki podmiejskie, wysoki poziom zanieczyszczenia światłem
Tej ciepłej nocy praktycznie bezchmurne niebo zachęcało do podziwiania pięknego widoku rozpościerającego się nad głową. Poza obserwacjami wizualnymi postanowiłem wypróbować możliwości aparatu fotograficznego w smartfonie Xiaomi Redmi Note 8 Pro. Wykorzystałem przy tym aplikację DeepSkyCamera (wersja beta) pozwalającą na wykonanie serii ekspozycji o zadanych parametrach. Telefon został oczywiście unieruchomiony na standardowym lekkim statywie fotograficznym i wycelowany w rejon gwiazdozbioru Łabędzia Cygnus. Rejestrując odpowiednią ilość dwudziestosekundowych ekspozycji typu light i odpowiednią ilość typu dark oraz bias, a następnie stackując materiał uzyskano Fotografię 1.
Zaskakujące, że przy pomocy aparatu fotograficznego wbudowanego w telefon udało się zarejestrować obraz Drogi Mlecznej nawet w warunkach miejskich, gdzie poziom zanieczyszczenia światłem jest naprawdę wysoki i nigdy nie da się jej zauważyć gołym okiem. Na fotografii dominuje konstelacja Łabędzia.
Łabędź to zdecydowanie jeden z najbardziej wyrazistych gwiazdozbiorów nieba północnego - był on znany już w starożytności. Liczba gwiazd dostrzegalnych nieuzbrojonym okiem można oszacować w tym przypadku na około 150. W Polsce Łabędź jest widoczny od wiosny do jesieni. Ze względu na to, że jego najjaśniejsze gwiazdy układają się na niebie w kształt krzyża, w analogii do Krzyża Południa czasem nazywany jest Krzyżem Północy. Gwiazdozbiór znajduje się w obrębie Drogi Mlecznej. Wysoko na letnim północnym niebie Łabędź ułatwia znalezienie najbardziej efektownej części północnej Drogi Mlecznej, a konkretnie tzw. Chmury Gwiazd w Łabędziu. Alfa tego gwiazdozbioru nosząca nazwę własną Deneb tworzy wraz z Altairem z Orła Aquila oraz Wegą z Lutni Lyra charakterystyczny asteryzm, czyli Trójkąt letni.
Łabędź - według mitu greckiego - przedstawia sobą postać, jaką przybierał Zeus w czasie swych schadzek z Ledą - królową Sparty. Owocem tych spotkań były narodziny Kastora i Polluksa (Bliźniąt Gemini) oraz najpiękniejszej z kobiet - Heleny Trojańskiej.
Beta Łabędzia czyli Albireo jest charakterystyczną gwiazdą podwójną. Nawet dzięki niewielkiemu teleskopowi zobaczymy w tym miejscu parę gwiazd wyraźnie różniących się kolorem. Jaśniejszy składnik ma barwę bursztynową, słabszy zaś to gwiazda niebieska.
Wokół Łabędzia rozciąga się wiele innych konstelacji - przeważnie mniejszych. W Lutni przez odpowiedni teleskop możemy zobaczyć piękną Mgławicę Pierścień M57.
Aby ułatwić Czytelnikom wyobrażenie sobie Łabędzia na Drodze Mlecznej wrysowałem jego postać (na podstawie dzieła Uranographia Jana Heweliusza), co przedstawia Fot.2
Parametry fotografii 1 i 2:
- Xiaomi Redmi Note 8 Pro + DeepSkyCamera (beta)
- czas ekspozycji: około 20 minut (60*20s)
- ISO: 800
- obiektyw: wbudowany
- przesłona: ?
- statyw: fotograficzny, nieruchomy
Marek Ples